piątek, 31 sierpnia 2012

Merynos z ametystem

W końcu "dokulałam" zaczętą jakiś czas temu bransoletkę. Takich nie dokończonych prac przybyło mi ostatnio, muszę się ogarnąć:).

W bransoletce wełnę z merynosa australijskiego połączyłam z drobną sieczką ametystu. Całość na silikonowej gumce.


Ametyst ze zdjęcia poniżej można podziwiać w Muzeum Ziemi w Kletnie. Byłam i podziwiałam:) Coś pięknego, zachęcam do odwiedzin:)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz